Skip to main content

Science can be really fun!

Having a great teacher, like Adion Chen is a blessing. 
Jaś enjoys his weekly science class and is not very happy when he has to miss one. 

Each week Adion talks about different things - one time he can be explaining how a toilet works, another how a Maglev train lavitates above the tracks or how a Mars rover works. 

Each lesson is supported with a slide/video presentation and a DIY session. Kids get their hands on making model buildings, vehicles and other things. Each week Jaś comes back home with some kind of a construction that he has made. (Unfortunately not all of them survive the long journey home.)

The lessons take place in a classroom provided by another homeschooling family on the other side of town. Getting there takes about an hour, but it's well worth it. 

Since starting the classes in March this year Jaś has learned a great deal about how things around us work and ... made some really good friends.

I have to thank Jenny for finding Adion, organising the class and letting us join it. And also for ... taking the pictures and videos without which I would miss out a lot. Thank you again!

Last week kids learned about earthquake resistant structures and wind dampers, and of course Taipei 101 (once the tallest building in the world).



The DIY was to build a model Taipei 101,
but somehow Jaś decided to build it ...
after an earthquake.

Two weeks before that, the lesson was about radars.


Earlier Jaś learned about ships and sea platforms, how they are build so they can float. He made a really nice model of an aircraft carrier:




I will post more photos from his previous classes in a later post, but now you can read more about the science class in my post from May, Elevators in science class and on Jaś' blog in  A Cooking Scientist from Mars.

Comments

Popular posts from this blog

Animals Classification Lapbook

Last week Jaś has been very busy working on the animal classification lapbook. Lately it's been very difficult to get him interested in doing any kind of project, but to my surprise he has finished this lapbook in just a few days! I am really proud of him. I used a ready lapbook template from the wonderful Homeschool Share website, but I asked Jaś to writ all the information in his own handwriting instead of just printing the prepared text. Here are the photos of his lapbook: Jaś adding the finishing touches to the lapbook cover: Lapbook cover: The inside of the lapbook: Inside 'Classifying Living Things ': Animals with and without backbones are called:  Inside 'What are the four main Invertebrate Classes?': Inside 'What are the five Vertebrate Classes?': Mollusk characteristics Annelid characteristics: Arthropod characteristics: Echinoderm characteristics: Fish characteristics: Reptile char

Skąd się bierze 13-ty miesiąc w roku?

Tak zwany kalendarz chiński jest kalendarzem księżycowo-słonecznym, gdyż jest oparty na ruchu księżyca i słońca. Często jest też nazywany kalendarzem księżycowym, kalendarzem rolniczym 農曆 [nónglì] , kalendarzem Yin 陰曆 [yīnlì] lub też starym kalendarzem 舊曆 [jiùlì]. Czy wiecie, że czasami w kalendarzu księżycowym jest 13 miesięcy? I właśnie w tym roku będziemy mieć taką sytuację. Miesiąc to czas pełnego obrotu Księżyca wokół Ziemi. Księżyc okrąża Ziemię w ciągu 27,3 dnia. Z kolei Ziemia okrąża Słońce w 365 dób, 5 godzin, 48 minut i 46 sekund. Po obliczeniach okazuje się, że jeden rok słoneczny równa się 12 7/19 miesiąca księżycowego lub też 19 lat słonecznych równa się 235 miesiącom księżycowym. Jest to podstawa kalendarza księżycowo-słonecznego, a więc również kalendarza chińskiego. Innymi słowy: Chiński kalendarz opiera się na fazach księżyca. Miesiące chińskie zaczynają się od nowiu i pełnia księżyca wypada 15 dnia miesiąca. Ponieważ nów jest co 29½ dnia, chińskie miesiące kale

Fryderyk Chopin - lapbook

Po powrocie na Tajwan zabrałyśmy się ostro za naukę. Pierwszym projektem, który Ania zrobiła był lapbook o Chopinie. Przygotowując się do wykonania lapbooka, Ania wysłuchała wielu utworów Chopina, a także przeczytała (lub wysłuchała) poniższych opowiadań i książek o tym wielkim kompozytorze. Znalazłam też kilka pocztówek kupionych przy okazji wizyt w Żelazowej Woli i w Muzeum Chopina w Warszawie. W końcu do czegoś się te pocztówki przydały. Niektóre części do lapbooka znalazłam na stronie Teachers Pay Teachers u Hord Arsalan ( TUTAJ ). Strona tytułowa: Lista niektórych wysłuchanych utworów Chopina: Rodzina Fryderyka Chopina: Z tyłu lapbooka znajduje się oś czasu z najważniejszymi datami z życia Chopina: Jak widać, jak zawsze mieszamy języki, głównie polski i angielski. Ani nie robi różnicy czy uczy się po polsku czy po angielsku, tak więc jej notatki i projekty są również dwujęzyczne.